Susp. zatrucie kumaryną

Berta - pies labrador, 2 miesiące, suka niesterylizowana:

Dane z wywiadu:

Normalnie Berta jest psem bardzo aktywnym, żywo zainteresowanym otoczeniem. W dniu dzisiejszym apatyczna, zmęczona, niechętna do zabawy, wg właściciela „dziwnie” oddycha, zdarzają się wymioty, problemy żołądkowo-jelitowe.

Pies pochodzi z Czech, a u właściciela jest od tygodnia. Berta karmiona jest karmą dla szczeniąt Royal Canin. W mieszkaniu są jeszcze 2 koty (niewychodzące, zdrowe, regularnie szczepione i odrobaczane). Berta szczepiona miesiąc temu (Eurican DHPPI), dwukrotnie odrobaczona – ostatnie odrobaczenie w zeszłym tygodniu, właściciel nie wie jakim preparatem.

W badaniu klinicznym blade błony śluzowe, powiększony zarys jamy brzusznej. W gabinecie pies apatyczny, niezainteresowany otoczeniem, zalega głównie w pozycji mostkowej. Właściciel wyklucza możliwość urazu.

Wykonano badanie morfologiczne i biochemiczne krwi – zaobserwowano anemię i spadek poziomu białka całkowitego. Test w kierunku parwowirozy – wynik negatywny. Skierowano na badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej.

W badaniu USG jamy brzusznej zaobserwowano dużą ilość wolnego płynu – ascites.

Pobrano próbkę płynu pod kontrolą USG – zaaspirowano krew.

Ściana woreczka żołciowego pogrubiona, o zwiększonej echogeniczności.

Wyraźnie zaznaczona błona mięśniowa ściany żołądka, w świetle obecna płynna treść.

Zmniejszona echogeniczność w okolicy trzustki, powiększenie płatów narządu.

Pozostałe narządy jamy brzusznej bez cech patologii.

Diagnoza:

Znacznego stopnia wodobrzusze.

Obrzęk ściany woreczka żółciowego.

Zapalenie żołądka

Susp. obrzęk trzustki

Wstępne podejrzenie – zatrucie kumaryną. Podano witaminę K.

Zdecydowano o przetoczeniu krwi, niestety w trakcie pobytu na ICU doszło do zatrzymania akcji serca. Mimo podjętych prób resuscytacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Właściciele wyrazili zgodę na przeprowadzenie sekcji zwłok. Czekamy na wyniki.