Anouk - suka niekastrowana rasy bokser, lat 3

Anouk - suka niekastrowana rasy bokser, lat 3

 

Pies został skierowany z innego gabinetu, w celu diagnostyki krwiomoczu.

 

Wywiad:

Początkowo podbarwienie moczu krwią właściciele wiązali z cieczką, która skończyła się przed 4 tygodniami.
Z ustaniem cieczki objawy nie minęły, a wręcz nasiliły się - mocz wyglądał jak krew, był ciemnoczerwony (nasilenie podbarwienia krwią było zmienne). Dzień przed wizytą pies oddał mocz barwy żółtej, jednak z dużą ilością skrzepów o śluzowej konsystencji.

W wywiadzie wykluczono możliwość urazu (zresztą długi czas trwania objawów i ich zmienność stawiają uraz jako mało prawdopodobną przyczynę).

Częstotliwość i objętość oddawanego moczu pozostawały niezmienione, nieobecne były objawy bólu przy oddawaniu moczu. Pies nie wykazuje bólu - na co dzień jest wesoły, chętny do zabawy, normalnie pobiera pokarm oraz oddaje kał.

Badanie kliniczne:

- pies w dobrej kondycji; temp. 38,4°C, błony śluzowe bladoróżowe, wilgotne, CRT 3sek.; brzuch miękki, niebolesny, osłuchowo serca i płuca bez zmian; wargi sromowe i przedsionek pochwy bez patologicznych wypływów.

Badania dodatkowe:

* profil badań krwi - badanie biochemiczne w normie, badanie hematologiczne średniego stopnia anemia (hematokryt 28%), badanie parametrów krzepnięcia krwi w normie;

* czas krzepnięcia oznaczony na błonach śluzowych - 1min, tj. w normie (oznaczono ze względu na to, iż pies dostał u lekarza podstawowego 2 dawki wit. K, co mogło spowodować fałszywie pozytywne oznaczenie PT i APTT);

* badanie RTG (wykonano już u lekarza podstawowego) - obraz w obszarze pęcherza moczowego bez zmian, brak dowodów świadczących o obecności kamieni w drogach wyprowadzających mocz;

* badanie USG - pęcherz moczowy wypełniony bezechowym moczem, ściana pęcherza na całym obszarze jednolita, niepogrubiona (~1mm), brak zmian patologicznych w pęcherzu oraz w obrębie szyjki pęcherza, macica w badaniu niewidoczna, nerki kształtu i wielkości - prawidłowe, o zachowanej prawidłowej echo strukturze, w prawej nerce pojedyncza cysta o średnicy ok. 0,5 cm; moczowody w badaniu niewidoczne; wykonano cystocentezę - pobrany mocz o wyglądzie krwi, ciemnoczerwony;

* badanie moczu po cystocentezie - hematokryt 8%, w osadzie obecne jedynie erytrocyty mocz skierowano na badanie bakteriologiczne - brak wzrostu bakterii;

Drogą eliminacji wskazano nerki jako źródło krwi w moczu. Wprawdzie jedna niewielka cysta sprawia wrażenie nieszkodliwej, jednak nie można ignorować jej obecności.

Diagnoza robocza:

1) idiopatyczny krwiomocz pochodzenia nerkowego (informacje na ten temat odnalazłam w publikacjach amerykańskich - schorzenie to może samoistnie mijać i nawracać, brak specyficznego leczenia; w zaawansowanych przypadkach wymagana opieka specjalisty - nefrologa ze względu na trudność dalszych zabiegów diagnostycznych i leczniczych, m.in.iniekcje domiedniczkowe) lub ostatecznie nefrektomia (tu trudność tkwi w wykryciu, która nerka jest źródłem krwawienia oraz czy druga nerka przejmie funkcje obu nerek w wystarczającym zakresie);

2) teleangiektazja nerkowa (poszerzenie drobnych naczyń krwionośnych) - z tym schorzeniem może wiązać się obecność cysty.

Dzień po skontaktowano się z właścicielami (telefonicznie) okazało się, że suka oddawała mocz barwy żółtej. Mimo braku wzrostu bakterii, zalecono kontynuowanie terapii enrofloxacyną, którą rozpoczął lekarz podstawowy. Kontynuowano także podawanie wit. K. W przypadku nawrotu choroby, zalecono wykonanie cystoskopii, aby ponownie wykluczyć pęcherz jako przyczynę obecności krwi.