Pyothorax - kontynuacja
Lennox - kocur niekastrowany, maincoon-mix, lat 2
Raport początkowy:
http://eurovet.up.wroc.pl/index.php/raporty-program-2013-14/weterynaria/401-pyothorax
Po 2 tygodniach kot został ponownie skierowany do kliniki ze względu na nawrót duszności.
Wywiad: Po powrocie do domu kot pozostawał w dobrym stanie. Podawanie leków nie stanowiło problemu, jednak mimo zakazu, kot nadal wychodził na dwór.
Zgodnie z planem po 7 dniach od wypisu wykonywano kontrolę rentgenologiczną u lekarza pierwszego kontaktu.. Nadal obecny był płyn w opłucnej, jednak z pozytywną tendencją.
W ciągu ostatnich dni Lennox stał się apatyczny, od czasu do czasu oddychał z otwartym pyszczkiem. Lekarz wykonał kolejne badanie RTG - zanotowano zwiększenie ilości wysięku. Kot miał gorączkę (40°C).
Badanie kliniczne:
kot osłabiony, spokojny; błony śluzowe bladoróżowe, wilgotne, CRT 1-2 sek; temp. 38,9°C; HF=140/min, puls silny; duszność - brzuszny typ oddychania, osłuchowo stłumione szmery oddechowe, brzuch miękki, niebolesny.
Badania dodatkowe:
- badanie RTG klatki piersiowej - nadal duża ilość płynu w opłucnej.
- badania krwi - panel hematologiczny i biochemiczny bez odstępstw od normy.
- posiew i badanie cytologiczne wydzieliny - wysłano do laboratorium zewnętrznego.
Wynik: Ciężar właściwy 1,032, białko 3,89 g/dl, w rozmazie duża ilość neutrofili, w mniejszy, stopniu obecne makrofagi i limfocyty, obecne wewnątrz sfagocytowane bakterie; widoczne wolne bakterie w formie od paciorkowców do pałeczek.
Badanie bakteriologiczne wykazało obecność Actinomyces spp, Bacteroides uniformis, Prevotella dissiens, Fusobacterium nucleatum oraz Pasterella multocida
Kot został przyjęty na leczenie stacjonarne. Kontynuowano podawanie leków: Synulox, Marbocyl zastąpiono Verafloxem oraz przeciwbólowo Metacam. Zaplanowano na kolejny dzień założenie drenażu i płukanie klatki piersiowej roztworem fizjologicznym.
Wieczorem stan kota pogarszał się, liczba oddechów dochodziła do 90/min, w związku z czym wykonano punkcję płynu - usunięto 50 ml ropy. Punkcję powtórzono po 3 godzinach ze względu na brak poprawy, zaleganie na klatce piersiowej (oddechy 70/min), usunięto kolejne 40 ml wydzieliny.
Następnego dnia zgodnie z planem założono drenaż klatki i rozpoczęto regularne usuwanie ropy i płukanie (3 x dziennie po 20 ml) jamy opłucnej ciepłym roztworem 0,9% NaCl z dodatkiem heparyny (aby chronić przed powstaniem zrostów).
Kontynuowano leki jak wyżej.
Po 4 dniach płukania i regularnego odciągania zalegającego w klatce płynu stan kota nie poprawiał się wystarczająco w stosunku do oczekiwań. Lennox miewał lepsze i gorsze dni, gdy mniej lub bardziej wyraźna była duszność. Na kontrolnych radiogramach widać było, że mimo drenażu ilość ropy nie maleje. Liczba oddechów utrzymywała się stale w zakresie 40--60/min, na kolejnych radiogramach widoczny był zalegający w klatce płyn.
Jedno z kolejnych RTG kontrolnych:
Podjęto decyzję o następnym kroku diagnostycznym - wykonano tomografię komputerową:
na całej powierzchni klatki piersiowej, między powietrznymi płatami płuc (w części dobrzusznej atekeltazja związana z narkozą) oraz opłucną obecny obraz o cieniowaniu charakterystycznym dla płynu, dodatkowo miejscami ogniskowe zagęszczenia; brak obecności ciała obcego, nowotworu.
Założono drugi drenaż - na drugiej ścianie klatki piersiowej.
Kontynuowano płukanie i odciąganie ropy.
Ostatecznie, po kolejnym tygodniu leczenia zachowawczego, podjęto decyzję o wykonaniu torakotomii w celu aktywnego wypłukania jamy opłucnej i oceny stanu narządów.
Zabieg:
- premedykacja - midazolam (0,25mg/kg)/ketamina(0,3mg/kg)/butorfanol (0,4mg/kg - wysoka dawka ze względu na dużą bolesność zabiegu)*
- indukcja - propofol
- narkoza wziewna - izofluran+tlen
Cięcie z lewej strony klatki piersiowej, między 5 a 6 żebrem. Po otwarciu znaczna ilość ropnego nieprzezroczystego płynu, pleuritis, całe płuca, worek osierdziowy, opłucna pokryte włóknikiem, niektóre płaty płucne niedostępne do oceny. Przy próbie usunięcia/zerwania i wypłukania złogów występowało silne krwawienie. Opłucna płucna i ścienna- obie w zaawansowanym stopniu zmienione, pokryte fibryną, zrostami. Po wewnętrznej stronie prawej ściany klatki obecny ropień wielkości pestki wisni. Zrosty również między opłucną, płucami a przeponą.
Rokowanie złe - brak możliwości chirurgicznego usunięcia włóknika i zrostów.
Po rozmowie telefonicznej z właścicielem podjęto decyzję o eutanazji.
Widoczne na worku osierdziowym oraz płatach płuc złogi włóknika:
*Protokół premedykacji kotów dorosłych stosowany w Tierklinik Rostock
Keta-stun: jest to metoda opracowana w USA przez doktora Erica Abrahamsena. Stosowane leki wprowadzają pacjenta w lekką sedację, która może być wykorzystana np. do bezstresowego wykonania RTG u kotów z dusznością, do kateteryzacji kotów z FLUTD lub do badania pacjentów agresywnych. Sedację można pogłębić przez podanie propofolu lub z użyciem maski z izofluranem. Największą zaletą jest to, iż stosowana mieszanka leków nie wpływa negatywnie na układ sercowo - naczyniowy (nie dochodzi do obniżenia ciśnienia krwi i zmniejszenia rzutu minutowego serca, co notuje się w przypadku użycia alfa2-agonistów), a co za tym idzie, mieszanka zmniejsza też ryzyko powikłań związanych z pracą nerek (ważne szczególnie przy premedykacji kotów o nieznanej historii choroby).
Dawkowanie:
midazolam 0,25mg/kg
butorfanol (zależnie od potrzeb uzyskania działa p-bólowego 0,1-0,2mg/kg, przy zabiegach bardzo bolesnych, jak opisana wyżej torakotomia nawet do 0,4mg/kg)
ketamina 2-6mg/kg (koty słabe, chore 2-3mg/kg, „normalne”- 3-4mg/kg, pobudzone, dzikie, agresywne 4-6mg/kg)
Wadą metody jest występowanie paradoksalnego pobudzenia u niektórych pacjentów.
(młode, zdrowe koty np. przed kastracją premedykuje się tradycyjnie z użyciem mieszanki 1:1 ketaminy i medetomidyny).
gleichbein cyste
Przypadek 15:
Do kliniki przyjęto kuca z bardzo duża kulawizną 4/5 z podparcia nieznanego pochodzenia kończyny tylnej lewej. W badaniu klinicznym koń wykazywał symptomy bólowe. W badaniu ortopedycznym koń reagował na próbę zginania palca lewego zadu na 3 plusy. W badaniu palpacyjnym na tej kończynie widoczna mała blizna na wysokości stawu pęcinowego, oraz mocno wypełniona płynem pochewka mięśni zginaczy. Wykonano anestezję miejscową stawu pęcinowego z początkowym pobraniem próby płynu w stawie ( płyn żółty, mętny, ciągnący, il. komórek syn. 3140/mikrol, białko 4,4g/dl norma<2,5), znieczulenie miejscowej stawu nie zniosło kulawizny więc dodatkowo znieczulono pochewkę m. zginaczy co dało prawie całkowite zniesienie kulawizny.
Wykonano zdj, RTG gdzie widoczna była cysta w trzeszczce pęcinowej bocznej na jej wierzchołku. Dodatkowo w badaniu ultrasonograficznym zdiagnozowano ubytek więzadła międzytrzeszczkowego.
Początkowo zdecydowano się na leczenie zachowawcze, więc zastosowano podanie triamcinolonu 10 mg do stawu pęcinowego oraz 10 mg do pochewki mięśni zginaczy, założono sterylny opatrunek.
Po ok 4 dniach od iniekcji duża poprawa, kulawizna 1/5.
Po miesiącu właściciel wrócił z koniem do kliniki, kulawizna była bardzo znacząca jak przed leczeniem zachowawczym. Zdecydowano się na przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego.
Koń w pełnej anestezji wziewnej został poddany zabiegowi. Zabieg wykonano przy użyciu artroskopu, dwa portale; 1 w stawie pęcinowym, 2 w pochewce mięśni zginaczy na wysokości stawu pęcinowego, wypłukano te struktury sterylnym płynem fizj. Wykonano artrotomię stawu pęcinowego, miejsce cięcia kontrolowano przez nakłucie miejsca podejrzanego i wykonanie RTG. Wykonano resekcję wierzchołka trzeszczki pęcinowej, usunięto odprysk, a następnie wykonano kuretarz cysty aż do łagodnego brzegu trzeszczki. Standardowe zamknięcie portali.
Pooperacyjnie koń dostaje przez 3 dni Finadyne paste doustnie, rokowanie ostrożne.