Aktualności 2012/13

Wyszukiwarka

  • 2.jpg
  • 3.jpg
  • 5.jpg
  • 4.jpg
  • 1.jpg

VEH: Przypadek 9 - Zapalenie otrzewnej

Mabel – 18letnia klacz X Clydesdale w rekreacji

Mabel została skierowana do szpitala z objawami apatii, osowiałości oraz gorączki trwających od 5 dni.

Parametry Mabel przy badaniu fizycznym były następujące: Temp 39st, HR 60, RR 12. Błony śluzowe różowe i wilgotne, a czas wypełnienia kapilar poniżej 2 sekund. Borborygmi Mabel były obecne we wszystkich kwadrantach, a sama klacz pozostawała żywa i czujna oraz nie wykazywała żadnych objawów kolkowych. Pobrano próbki krwi na hematologię oraz biochemię.

Wyniki badania ilościowego poszczególnych elementów układu biało krwinkowego były następujące: neutrofile 70%, limfocyty 29%, eozynofile 1%. Analiza biochemiczna ujawniła: białko całkowite 74g/l, globuliny 37g/l, fibrynogen 4g/l, mocznik 7.6mmol/l.

Badanie rektalne oraz usg nie wykazały żadnych abnormalności. Centeza jamy brzusznej ujawniła mało przezroczysty płyn otrzewnowy, który został oddany do dalszej analizy.

Mabel została podłączona do płynów (Hartmann’s,Ca2+,Cl-) oraz monitorowana co 4 godziny, ze szczególnym uwzględnieniem wahań temperatury jej ciała. Noc przebiegła bez zakłóceń – klacz nie wykazywała objawów kolkowych, była żywa i czujna oraz chętnie jadła. Jej temperatura natomiast utrzymywała się cały czas w zakresie 39.5-39.7st C.

Następnego dnia wyniki centezy jamy otrzewnowej ujawniły: całkowita liczba komórek jądrzastych 5,800 x 10⁹/l (norma: <5 x 10⁹) oraz białko całkowite 32g/l (norma: <25g/l). Dodatkowo analiza cytologiczna wykazała 93% neutrofili zdegenerowanych. Powyższe wyniki pozwoliły postawić diagnozę: zapalenie otrzewnej.

Zapalenie otrzewnej jakkolwiek uleczalne, wymaga długiego i drogiego leczenia, dlatego po przedyskutowaniu wszystkich opcji z właścicielką Mabel, zdecydowano poddać klacz eutanazji.

 

 

 

VEH: Przypadek 8 - Kolizja na torze

Jeano De Toulouse – 6letni wałach folbluta w treningu               

Jeano został przyjęty do szpitala w czwartek wieczorem, po tym jak był uczestnikiem kolizji trzech koni na torze wyścigowym wcześniej tego samego dnia. Ciężka kulawizna dotycząca prawej zadniej nogi rozwinęła się w około godzinę po wypadku. W tamtym czasie Jeano został poddany testowi czułek kopytowych który wynik był pozytywny po bocznej stronie piętki.

Po przyjeździe do szpitala Jeano w ogóle nie był w stanie opierać wagi na lewej zadniej nodze, lecz badania fizycznie nie wykazało reakcji bólowych na palpację ani zmian w temperaturze kończyny w żadnym jej regionie. Jedyną anormalnością były wyraźne wypełnienie torebki stawu skokowego w stopniu łagodnym.

Wykonano szereg zdjęć radiograficznych, lecz żadne nie wykazało złamań/zmian w strukturze kości. Profilaktycznie przeprowadzono także usg lewego skrzydła miednicy, lecz także nie wykryto nic niepokojącego. Zwierzęciu podano leki przeciwbólowe i przeciwzapalne (5ml fenylbutazonu) i zarządzono ponowne rozpatrzenie powyższego przypadku na drugi dzień.

Następnego ranka kulawizna się minimalnie poprawiła – koń był w stanie chodzić na 4 kończynach, lecz niechętnie opierał ciężar ciała na całym kopycie lewej zadniej nogi (opierał nogę na czubku kopyta). Reegzaminacja kończyny wykazała lekko podwyższoną temperaturę puszki kopytowej i delikatne rozdęcie pochewki ścięgnowej mięśni zginaczy palca. Mimo negatywnego wyniku testu czułkami kopytowymi, zdjęto podkowę co poprawiło komfort zwierzęcia i zmniejszyło stopień kulawizny. Zastosowany blok nerwowy na wysokości podstawy trzeszczek pęcinowych (abaxial sesamoid) nie przyniósł żadnej poprawy. Dalsze badania ortopedyczne ujawniło powiększoną torebkę stawu skokowego. Przeprowadzone badanie usg,  a potem centeza stawu potwierdziło diagnozę o krwotoku bezpośrednio do stawu (hemarthrosis).

Jeano pozostał w szpitalu przez kolejne 5 dni a jego leczenie składało się z przeciwzapalnie i przeciwbólowo działającego fenylbutazonu (10ml IV SID). Został wypisany do domu z 10 saszetki fenylbutazonu (2 saszetki SID z karmą) oraz zaleceniem odpoczynku w boksie do czasu, aż będzie mógł komfortowo poruszać się w kłusie.