Metoda 2: Ultrasonic-Assisted Extraction

Druga metoda ekstrakcji polega na traktowaniu próbki z rozpuszczalnikiem ultradźwiękami w łaźni wodnej. Metoda nosi nazwę UAE (Ultrasonic-Assisted Extraction), a zachodzący proces nazywa się sonifkacją. Energia fali dźwiękowej, rozchodząc się w rozpuszczalniku, przyspiesza ekstrakcję. Podobnie jak w poprzedniej metodzie, użyte zostaną trzy rozpuszczalniki – heksan, eter dietylowy oraz benzyna ekstrakcyjna. W celu przeprowadzenia doświadczenia, do probówek odważamy dokładnie 1 gram próbki oraz odmierzamy 3 mililitry rozpuszczalnika. Probówki wstawiane są do specjalnej łaźni ultradźwiękowej. Proces trwa 3 godziny.

 

 

 

 

 

Po tym czasie, próbki wstawiane są do wirówki na 15 minut przy prędkości 4000 r/min. Po wirowaniu oddziela się ekstrakt od próbki. Z ekstraktu odparowywany jest rozpuszczalnik a pozostałość w postaci oleju, jest ważona.

 

Metoda z użyciem ultradźwięków ma wielorakie korzyści.  Jest szybsza od metody Soxhlet’a a ekstrakcji może być poddawane wiele próbek w tym samym czasie. W konsekwencji zużycie energii jest mniejsze. Ponadto, ilości próbek użyte w badaniu są znacznie mniejsze a co za tym idzie, mniejsze jest zużycie lotnych szkodliwych rozpuszczalników. Zasadniczą wadą jest konieczność oddzielania ekstraktu od próbki. Reasumując, podczas badań laboratoryjnych, metoda z użyciem fal ultradźwiękowych będzie bardziej wydajna czasowo oraz pod względem zużycia energii i materiałów.

Porównanie metod ekstrakcji

Uniwersytet Miquel Hernandaz, ma pięć kampusów czterech różnych miastach w prowincji Alicante, oddalonych
od siebie nawet 120km. Jeden z nich to ośrodek w Orihuela-Desamparados, gdzie mieści się m.in. Wydział Nauk o Żywności (http://epso.umh.es/en/). Jest to bardzo małe miasteczko, można powiedzieć wieś. Najbliżej położona jest Orihuela 4-5km, trochę dalej Murcia ok. 20km. Desamparados jest miejscem niezwykle spokojnym acz urokliwym, ze względu na wszechobecne sady, gdzie uprawiane są cytryny, pomarańcze, mandarynki czy granaty. Okolica sąsiaduje z górami, które są wspaniałym dopełnieniem krajobrazu. To tu spędzić mam 24 tygodnie.

Podczas pierwszych trzech dni pobytu, sporo czasu spędziłem na poszukiwaniach mieszkania, nieco mniej na pracy na wydziale.  Pierwszy tydzień minął na sprawach organizacyjnych, poznawaniu zasad pracy w laboratorium oraz ludzi z którymi będę pracował. Pod koniec tygodnia zaczęliśmy przygotowywać próbki do badań na kolejny tydzień.


W ciągu kolejnych dni, mamy przeprowadzać doświadczenie mające na celu porównanie wydajności dwóch metod ekstrakcji – ekstrakcji w aparacie Soxhleta oraz ekstrakcji wspomaganej ultradźwiękami (UAE). Materiałem który będzie poddawany ekstrakcji są nasiona lnu. Użyte zostaną trzy różne rozpuszczalniki – heksan, eter dietylowy oraz benzyna ekstrakcyjna. W pierwszej kolejności przygotowaliśmy próbki do ekstrakcji metodą Soxhleta. W tym celu mieliliśmy próbki lnu, odważaliśmy po 20g do przygotowanych wcześniej tub. Tuby zostały zamknięte i odstawione do kolejnego tygodnia.