Migotanie przydsionków jako wynik niedoczynności tarczycy
Tye - 6 lat i 2 miesiące, samiec rasy South African Boerboel:
Historia i badanie kliniczne:
Tye został skierowany na oddział kardiologiczny z powodu nietolerancji wysiłkowej, niedawnych epizodów zapaści oraz zaburzeń rytmu serca. W badaniu fizykalnym były dowody słabego rzutu serca – nieregularne rytm oraz tętno, które wynosiło 120 uderzeń na minutę, puls 84 bpm. Nie słychać było szmeru. Śledziona była powiększona. Węzły chłonne były łatwo wyczuwalne.
Badanie:
• Elektrokardiografia: migotanie przedsionków w tempie 120 bpm;
• Badanie echokardiograficzne: brak przerostu, łagodny spadek funkcji skurczowej;
• Hematologia: Łagodna limfopenia 0.951 ( 1 - 4,8 );
• Biochemia: Hyperproteinemia 82 g / l ( 50-78 ), albuminy 23 ( 29-36) 59 - globuliny ( 28-42 ) , cholesterol i trójglicerydy podniesione 12,59 (2-7 ), triglicerydy 1,29; troponina I prawidłowa;
• T4/TSH: T4 niski - 3,2 nmol / l ( RR 15-45 ); TSH wysokie - 0,95 ng / ml ( RR 0,01 - 0,69 );
• USG + biopsja cienkoigłowa aspiracyjna: heterogoniczna śledziona; aspiraty zostały wysłane do analizy;
• Radiogramy: boczne odchylenie dalszego odcinka tchawicy, prawdopodobnie z powodu tłuszczu, ale nie można wykluczyć, powiększenia węzłów chłonnych.
Diagnoza:
• Migotanie przedsionków
• Słaba funkcja skurczowa
• Powiększenie śledziony
• Niedoczynności tarczycy
Komentarz:
Tye ma niedoczynność tarczycy, która może wyjaśniać nietolerancję wysiłkową, zaburzenia rytmu serca i zaburzenia czynności mięśnia sercowego. Śledziona jest powiększona. Aspiraty zostały wysłane do badania, aby sprawdzić, czy jest to naciekowa choroba. Pacjent otrzymal leki na tarczycę. Po tygodniu jego właściciele oświadczyli, że jego zachowanie i poziom energii są lepsze, bez epizodów zasłabnięć. W badaniu klinicznym Tye miał rytm serca 168bpm, a tętno 108bpm, o zmiennej jakości pulsu. Nie słychać było szmeru, ale arytmia nadal była obecna. Błony śluzowe były różowe, wilgotne, a crt < 2s. Śledziona podczas badania palpacyjnego była nadal duża, a węzły chłonne były łatwo wyczuwalne .
Diagnoza
• Migotanie przedsionków z zaburzeniami czynności mięśnia sercowego, domniemanie wtórnie do niedoczynności tarczycy
• Niedoczynność tarczycy
• Powiększenie śledziony
Komentarz
Tye wydaje się dobrze reagować na leczenie niedoczynności tarczycy. Migotanie przedsionków jest nadal obecne oraz tętno podwyższone w stosunku do ostatniego badania, ale nie uważa się go za nadmierne. Jest możliwe, że pyoderma mogą być związane z niedoczynnością tarczycy. Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że kurs sulfonamidów potencjonowanych w październiku / listopadzie mógł przyczynić się do niedoczynności klinicznej, w tym przypadku może być ona odwracalna.
Equine metabolic syndrome
Pacjent: wałach ujeżdżeniowy, 10 lat, maść kara;
Objawy: otyłość, słabe, łamliwe kopyta, ospałość;
Badanie kliniczne: charakterystyczne rozmieszczenie tłuszczu – tzw „byczy kark”, warstwa za łopatką oraz na zadzie; osłabiona linia biała kopyt, łamliwość rogu kopytowego.
Badania laboratoryjne: nieznacznie podwyższony poziom insuliny i glukozy we krwi oraz podwyższone parametry wątrobowe;
Diagnoza: zespół metaboliczny koni (equine metabolic syndrome);
Leczenie: ścisła dieta – moczone siano podawane w siatce z małymi oczkami (w celu wypłukania części fruktanów i sprowokowania do wolniejszego pobierania paszy) w ilości 1 kg/100 kg wagi konia; 3 razy dziennie garść owsa; suplementacja chromu i witaminy E; zalecenie większej ilości ruchu pod siodłem; w sezonie pastwiskowym do czasu pożądanej utraty wagi wypas w kagańcu; zdecydowane ograniczenie ilości skarmianej marchwii ( max. 3 dziennie), smakołyków i suplementów diety poza preparatem mineralno – witaminowym.
Komentarz:
Zespół metaboliczny koni jest powszechny zwłaszcza wśród kuców, bardzo dobrze przyswajających paszę i przez to łatwiejszych do tzw. zapasienia. Jednak w ostatnim czasie staje się popularny również wśród koni ujeżdżeniowych, karmionych obficie w celu budowy pożądanego umięśnienia, czasem jednak mylonego z koniem otłuszczonym – co widoczne jest zwłaszcza np. na karku. Właściciele, chcąc dla swoich zwierząt jak najlepiej, przekarmiają je, a ospałość tłumaczą niedostateczną podażą energii. Słabe, łamliwe kopyta próbuje się leczyć biotyną i rozmaitymi maściami do kopyt. W opisanym wypadku zrozumienie konieczności wprowadzenia drastycznej diety było dla właścicielki bardzo dużym problemem. Spodziewała się raczej leczenia słabych kopyt oraz preparatu wspomagającego funkcje wątroby oraz porady, jaką wysokoenergetyczną paszę należy zastosować, aby przywrócić koniowi chęć do ruchu. Potwierdza to opinię, iż w wypadku EMC - gdzie najbardziej skuteczną i podstawową terapią jest dieta, obowiązująca (w bardziej liberalnej formie niż ta zalecona po zdiagnozowaniu EMC) do końca życia konia - proponowana przez weterynarzy terapia rzadko spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem przez właściciela pacjenta. Warto jednak pamiętać, iż bardzo częstym następstwem syndromu metabolicznego koni jest ochwat, mogący w ekstremalnych przypadkach doprowadzić do konieczności uśpienia konia. Poprzedzające go osłabienie linii białej, z towarzyszącymi często szczelinami i rozpadlinami w rogu kopytowym, a także kruchość rogu powodująca gubienie podków lub też niepewny chód na twardej powierzchni u koni niepokutych - to sygnały alarmowe, poprzedzające kliniczną chorobę. Występujące w tym wypadku nieznaczne podwyższenie parametrów wątrobowych przypisano również zaburzonej gospodarce tłuszczowej i zalecono kontrolę po kilku tygodniach diety.